PL | UA

Podsumowanie Konferencji w Krakowie

„Postać wielka i tragiczna” – te słowa prof. Andrzeja Białasa, prezesa Polskiej Akademii Umiejętności wypowiedziane podczas otwarcia konferencji poświęconej metropolicie Szeptyckiemu ciążyły przez dwa dni jej trwania. Wygłoszone referaty i głosy w dyskusji rzeczywiście ukazywały raz to wielkość, raz to tragizm metropolity – a przede wszystkim jego wielowymiarowość.

    Podczas sesji poświęconej metropolicie i jego działalności religijnej usłyszeliśmy z ust prof. Włodzimierza
prof. Włodzimierz Mokry
Mokrego (Katedra Ukrainoznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego), w jaki sposób Andrzej Szeptycki postrzegał sens wiary i obowiązki chrześcijanina. Głównym celem wierzącego jest więc dążenie do mądrości bożej, której każdy z nas ma w sobie cząstkę. Pielęgnowanie tej mądrości, dążenie do jej pełni można osiągnąć dzięki modlitwie. Metropolita szczególne znaczenie przywiązywał tu do modlitwy Ojcze Nasz.
diakon dr Piotr Siwicki
   Z kolei diakon dr Piotr Siwicki (Katolicki Uniwersytet Lubelski) przedstawił działalność metropolity jako człowieka Kościoła, organizatora życia religijnego na podlegających mu terenach – i, co bardzo ważne, nie tylko. Jego nadrzędnym celem była jedność Kościoła, rozumiana jako podporządkowanie się prawosławia Rzymowi, dlatego podejmował próby budowania Kościoła grekokatolickiego także w Imperium Rosyjskim. Innym aspektem działalności metropolity była obrona Cerkwi grekokatolickiej na Chełmszczyźnie i Lubelszczyźnie – zwłaszcza podczas akcji burzenia budynków sakralnych.
    Poniekąd kontynuacją podjętego przez diakona Siwickiego tematu i zarazem polemiką z nim był referat dra Andrzeja Zięby (Uniwersytet Jagielloński, Komisja
dr Andrzej Zięba
Wschodnioeuropejska Polskiej Akademii Umiejętności). Bowiem jego zdaniem chęć pozyskania prawosławia musiała prowadzić do konfliktu – co stawia pod znakiem zapytania tezy o tym, że metropolita mógłby być postrzegany jak wzór współczesnego ekumenizmu. Zdaniem Andrzeja Zięby metropolita nie wyprzedzał w tej kwestii swojej epoki, a tylko zmierzał w kierunku ekumenizmu i dlatego jego stosunek do innych wyznań można by określić jedynie jako etap przejściowy. Warto jednak pamiętać, że być może bez tego Kościół nie doszedłby do tego punktu, w którym się dziś znajduje. Inną kwestią poruszoną przez dra Andrzeja Ziębę był stosunek metropolity do Żydów. Z referatu wynikało, że metropolita nie był oczywiście antysemitą ale też nie był filosemitą. Przed wojną liczył na nawrócenie Żydów, w czasie wojny ratował ich przede wszystkim jako bliźnich.
    Występujący po dr. Ziębie prof. Shimon Redlich (Uniwersytet Ben Guriona, Negew, Izrael) potwierdził, że metropolita nie był postacią czarno-białą. Zgodził się, że na tle teoretycznej nauki chrześcijaństwa postawa metropolity nie była szczególna, ale to co czyniło go wyjątkowym na skalę europejską – była praktyka, bowiem bodaj żaden inny hierarcha w czasie wojny nie wdrożył tak szerokiego programu pomocy Żydom i nie dał takiego świadectwa. Prof. Redlich przypomniał, że metropolita mimo początkowej akceptacji dla III Rzeszy, szybko zaczął potępiać politykę hitlerowców – oceniając ją nawet surowej niż działania komunistów. Stosunek Szeptyckiego do III Rzeszy jest do dziś dla wielu środowisk żydowskich problemem uniemożliwiającym im jego pełną akceptację.       
    Inny wymiar postaci i działalności metropolity Szeptyckiego przyniosły ostatnie referaty z pierwszego dnia sesji. Ks. Dr Sebastian Dmytruch (Uniowska Ławra pod wezwaniem Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny, Ukraina) szeroko opisał starania Szeptyckiego na polu kultury i oświaty. Metropolita był mecenasem wielu przedsięwzięć jak gimnazja, muzea, biblioteki. Doceniał sztukę Ukrainy, widział wartość ukraińskiej ikonografii, chronił sakralne pamiątki. Ukraińską sztukę wpisywał w kontekst europejski, ale uważał, że musi ona rozwijać się samodzielnie, szukać własnej, oryginalnej drogi – zarówno w architekturze jak sztukach malarskich. Do tego zachęcał ukraińskich twórców.
ks. dr Sebastian Dmytruch i dr Liliana Hentosz
    Szeptycki równie wiele energii poświęcił modernizacji narodu ukraińskiego. Rozumiał problemy zacofanego społeczeństwa i poprzez wspieranie inicjatyw ekonomicznych i gospodarczych próbował zniwelować te zapóźnienia – ten wątek dzieła metropolity przedstawiła dr Liliana Hentosz (Lwowski Państwowy Uniwersytet im. Iwana Franki). Wśród inicjatyw metropolity można wymienić towarzystwa kredytowe i ubezpieczeniowe, banki i spółdzielnie chłopskie. Dużą wagę metropolita przywiązywał do propagowania moralności w biznesie.
Łukasz Jasina, Grzegorz Linkowski i Maciej Szeptycki
Pierwszy dzień konferencji zakończył pokaz filmu na temat Metropolity Andrzeja pt. „Niewygodny” w reżyserii Grzegorza Linkowskiego (2009). Reżyser podążając za ojcem Stefanem Batruchem z Lublina odwiedza Lwów, Jerozolimę, Nowy Jork, spotykając ludzi, którzy zetknęli się z Szeptyckim i jego dziełem. O. Batruch stara się wyjaśnić nurtujące go pytania dotyczące Metropolity Andrzeja – dlaczego nie został jeszcze wyniesiony na ołtarze, czemu nie otrzymał tytułu Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Dochodzi do wniosku, że Szeptycki wciąż jest dla wielu ludzi niewygodny, co po części wyjaśnia kontrowersje wokół jego osoby. Po projekcji filmu odbyła się dyskusja, w której wzięli udział reżyser Grzegorz Linkowski, Maciej Szeptycki, prezes Fundacji Rodu Szeptyckich i Łukasz Jasina (Instytut Europy Środkowo-Wschodniej, Lublin).
    Naturalną konsekwencją dyskusji na temat zaangażowania metropolity w emancypację Ukraińców była kwestia jego stosunku do ukraińskiego ruchu narodowego. Te zagadnienia przedstawiły dr Inna Pojizdnik (Państwowa Akademia Nauk Ukrainy, Kijów) oraz dr Switłana Hurkina (Ukraiński Katolicki Uniwersytet, Lwów). Ich zdaniem metropolita zgadzał się, że Ukraińcy mają prawo do własnego
dr Switłana Hurkina i dr Inna Pojizdnik
państwa z Kijowem jako stolicą, że mają prawo do własnej oświaty, rozwoju kultury i dobrobytu. Kwestii narodowościowej nie oddzielał jednak od spraw wiary i etyki, dlatego – co należy podkreślić – potępiał przemoc i terroryzm, do czego uciekali się często działacze narodowi.
    Kwestia przemocy i walk narodowościowych w okresie II wojny światowej była przedmiotem dyskusji podczas kolejnej sesji z udziałem dr. hab. Grzegorza Motyki (Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Katedra Ukrainoznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego) i prof. Timothy Snydera (Uniwersytet Yale, Stany Zjednoczone).
dr hab. Grzegorz Motyka
Zdaniem Grzegorza Motyki głównym celem metropolity była ochrona swych wiernych przed grzechem zabijania. Grzegorz Motyka zaznaczył, że pisma i słowa metropolity na temat zabijania dziś mogą wydawać się mało czytelne, enigmatyczne, ale historyk podkreślił, że należy pamiętać o ówczesnym kontekście. Na tle bowiem ówczesnych dokumentów Watykanu w kwestii zabijania, teksty metropolity brzmią mocno. Jednocześnie polski historyk rozróżnił postawę metropolity wobec Holocaustu i wobec tragedii na Wołyniu. Być może – zauważył Motyka – Szeptycki nie zdawał sobie sprawy z tego, co działo się na Wołyniu i dlatego trochę „rozmywał” ten problem. Rozważania prof. Snydera skupiły się wokół dwu pojęć: ethnosu i narodu. Jego zdaniem działania na rzecz rozwoju politycznego i społeczno-gospodarczego własnego narodu (Wiaczesław Łypyńskyj) i walka o jego niezależność (Dmytro Doncow) nie zawsze idą w parze. Tę sprzeczność można było dostrzec w działalności Metropolity.
dr hab. Igor Hałagida, prof. Myrosław Marynowycz i dr Rostysław Kramar
    Dwaj ostatni referenci dr hab. Igor Hałagida (Uniwersytet Gdański) i dr Rostysław Kramar (Uniwersytet Warszawski) omówili stosunek władz komunistycznych do metropolity i wiernych cerkwi grekokatolickiej. Z tych wystąpień wynikało, że sposób w jaki komuniści podeszli do dzieła Szeptyckiego, zakres represji użytych przeciwko grekokatolikom pokazują – paradoksalnie – wielkość i znaczenie dzieła metropolity.
Panel dyskusyjny

    Konferencję zakończyła dyskusja na temat współczesnego dziedzictwa Metropolity Andrzeja. Wzięli w niej udział prof. Maria H. Szeptycka, członek rady Fundacji Rodu Szeptyckich, Myrosław Marynowycz z Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego, o. Stefan Batruch, probosz parafii greckokatolickiej w Lublinie, prezes Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza, Piotr Tyma, prezes Związku Ukraińców w Polsce i bp Włodzimierz Juszczak, biskup diecezji wrocławsko-gdańskiej Ukraińskiego Kościoła Grecko-Katolickiego. 




 

Powiązane wydarzenia

Kościół, naród, państwo.
Ukazała się książka z zapisem międzynarodowej konferencji poświęconej metropolicie Andrzejowi Szeptyckiemu.
31.01.2011
Metropolita Szeptycki bardziej powinien Ukraińców i Polaków łączyć niż dzielić. (KAI)

„Metropolita Andrzej Szeptycki – człowiek Kościoła, działacz społeczny,mąż stanu” – pod takim hasłem odbyła się 25-26 listopada konferencja w Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Naukowcy z Polski, Ukrainy,USA i Izraela zgodnie stwierdzili, że zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (w latach 1900-44) był wybitnym duchownym i mężem stanu, któremu przyszło żyć i działać wczasach tragicznych. Ale zwracano też uwagę, że ten „Mojżesz narodu ukraińskiego” wzbudza nadal wiele kontrowersji.
01.01.2010